Magnificon 2016 - fotorelacja z konwentu

Niedawno miałam okazję pojechać na Magnificon do Krakowa. Odbył się w Międzynarodowym Centrum Targowo - Kongresowym EXPO Kraków w dniach 27-29 maja. Jest to konwent o tematyce japońskiej. Oczywiście było mnóstwo rzeczy związanych z anime, mangą i grami. Było to moje pierwsze tego typu spotkanie, dlatego jestem bardzo zadowolona, że udało mi się tam pojechać. Trochę szkoda, że byłam tylko w piątek. Mimo to bardzo mi się podobało.

Byłam na miejscu ok. 17.00. Kolejka była długa, ale nie narzekałam. Ok. 18.00 byłam już w środku. Po otrzymaniu opaski i identyfikatora ruszyłam do hali wystawców. Najpierw obejrzałam dokładnie wszystkie stoiska, dopiero później kupiłam kilka rzeczy.

 Po jakimś czasie zrobiłam się głodna, więc postanowiłam odwiedzić stoiska z jedzeniem. Najpierw spróbowałam Bubble Tea, później zjadłam makaron z warzywami i sosem, który był zapakowany w piękne białe pudełeczko. Na deser wybrałam Taiyaki - tradycyjne japońskie ciasteczka w kształcie ryby z nadzieniem. Wszystko było bardzo smaczne. Zachęcona dobrym jedzeniem wróciłam do hali wystawców, żeby kupić trochę słodyczy. W ogóle mi nie smakowały. Myślę, że to kwestia gustu, jednak mi przeszła ochota na jedzenie.

W międzyczasie odbywały się różne konkursy, prelekcje, pokazy, warsztaty, turnieje i wiele innych. Ważną częścią konwentu był konkurs Eurocosplay. Zwycięzca będzie reprezentował Polskę w Londynie na MCM Expo. Odbyły się również dwa konkursy Cosplay Sandard oraz jeden Cosplay Debiut. Przyjechało wielu cosplayerów, nie tylko na konkurs. Przechadzali się po hali i robili sobie zdjęcia z różnymi ludźmi. Towarzyszyła temu miła atmosfera. Wystarczyło tylko podejść i poprosić o zdjęcie. Nie mogłam przegapić takiej okazji, więc wypatrzyłam sobie kilka osób z ładnymi strojami.

Kolejną częścią programu były koncerty: Fumiki, Bridear i Plasticzooms. 

Znalazłam również stoisko Biura Turystyki Orion, które organizuje różne obozy i kolonie m. in. Otaku Camp. Można było sobie wziąć ze stoiska katalog i różne ulotki. Siedziały tam również dwie miłe panie. Można było z nimi porozmawiać o obozach, w razie gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości. Podobało mi się również to, że jedna pani umiała pisać po japońsku a druga po elficku. Wystarczyło powiedzieć, jaki napis się chce. Wybrałam sobie zdanie: "Normalność jest nudna". Mam je napisane w obu językach.

Cieszę się, że mogłam wziąć udział w Magnificonie. Bawiłam się świetnie, atmosfera była miła. Kupiłam kilka fajnych rzeczy. Wyjechałam stamtąd ok. 23.00. Pomimo, że to wydarzenie miało miejsce niedawno, już nie mogę się doczekać następnego konwentu.