Ostatnią rzeczą jakiej się spodziewałam w kwietniu był śnieg ale jednak się pojawił. Na to już nic nie poradzę ale za to mogłam zrobić zimowe zdjęcia :-)
Na początek takie drzewo, które zdecydowanie odróżnia się od reszty fotografii.
A tu zaczynają się zdjęcia z lasu który mieści się przy moim domu. Jak widać zima dopadła nas wszędzie...
... przy strumyku...
... w korytarzu drzew...
...przy wejściu na polanę...
... na niebie...
... w koronach drzew...
... na gałęziach...
... i na moim podwórku z wygiętym drzewem.
świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńszaraaarzeczywistosc.blogspot.com
Dzięki :-)
UsuńFajny blog :-)
no niestety pogoda jest straszna :(
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż :)
MÓJ BLOG-KLIK:)
Dziękuję :-D Ja również cię zaobserwowałam, masz bardzo ciekawego bloga :-)
Usuń